Wasze propozycje - gdzie i kiedy?

tó

Piszcie tutaj,gdzie i kiedy proponujecie?

Sirrysiek · Gość

Pytanie "gdzie?" chyba ma zdecydowanie mniej sensu niż "kiedy?"

Może najpierw warunki (do przedyskutowania oczywiście):
-musi być wolny dzień
-nie może być w sesji (zimowej czy letniej)
-ani w okolicach matur
-sobota lepsza niż niedziela
-nie za wcześnie żeby można było przygotować ludzi, że mamy dla nich plan na ten jeden dzień

Co myślicie na temat regularności takich akcji? Czy dobrym pomysłem byłoby organizowanie uścisków np. raz w miesiącu?

Dokładnej propozycji nie rzucę w tej chwili, bo najzwyczajniej w świecie zostawiłem w akademiku planer, bez którego jestem nieświadom mojej przyszłości Wink

.

Pozdrawiam i przepraszam za więcej pytań niż odpowiedzi, jest późno...

Rysiek

Darius5

Sobota tak. Godzina wcześniejsza niż 13, bo ludzie idą na obiad, a sklepy zamykają to pustoszeje miasto.
Regularne akcje ogólnopolskie raz na pół roku, albo zbliżone. Jeśli będziemy przytulać raz w miesiącu to ludzie stracą zainteresowanie. Albo zrobić cztery akcje w roku, wiosenna, letnia, jesienna i zimowa.
Peace

tó

Regularność takiej akcji? Zdecydowane nie.

Nie jest to do końca flashowa akcja,ale można ją podczepić pod to...i właśnie urok tego jest taki,że to się dzieje od czapy. (:

Akcje dwa razy do roku,albo sezonowo-góra.
Wiadomo,jest to super zabawa i człowiek się fantastycznie czuje,i każdy z nas by chciał chyba mieć przytulanko raz w tygodniu,ale... lepiej sobie pourządzać Free Hugs w swoim własnym otoczeniu,tak w imię akcji-poprzytulajmy bliskich sobie,a nie tylko obcych (:

Czyli,następna akcja...dopiero na wiosnę.

I to był długi post,z którego nic nie wynikło,no ale ;]

vard

też jestem przeciwko regularności - i wydaje mi się, że nie ma co zakładać wogóle jakiejś konkretnej częstotliwości, nawet raz na pół roku - po prostu rzucć datę raz na jakiś czas, jaką w miarę wygodną i tyle.

Rinciaq

wezcie pod uwage fakt, ze tworca sam takie 'akcje' przeprowadzal raczej regularnie. Jesli chodzi o wielkie zgromadzenia Free Hugsowe takie jak ostatnie, to faktycznie, raz na jakis czas. Ale nic nie stoi na przeszkode zeby ze swoimi znajomymi zebrac sie np. w 3-4 osoby i wypadac sobie czesciej na miasto. Chociazby na godzine. A i ludzie mniej sie boja mniejszych grupek niz calej watahy ludzi

Darius5

Prawdę mówiąc to u nas w planach są akcje regionalne, ale są one u nas i tylko u nas poza akcją ogólnopolską.

tó

Akcje regionalne...to już osobny temat do dyskusji.

Ale takie akcje jak 16 grudnia naprzykład,że cała PL przytula-nie powinny być regularne...

Rinciaq

No dokladnie, ze wzgledu na to, ze sa to duze akcje. Ale jak juz pisalam: nic nie szkodzi na przeszkodzie aby w jakis nudny dzien poprostu wyjsc sobie na ulice z plakatem Wink

vard

spontaniczność przede wszystkim. Smile

a jak ktoś coś zdziałał, freehugowego lub w jakikolwiek inny sposób czyniącego nasze szare ulice trochę mniej szarymi, to niech się chwali! Smile

maciej poznań · Gość

ja proponuje zrobić jakas akcje podczas WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIATECZNEJ POMOCY! to mzoe wyjsc fajnie, bo wtedy jest duzo ludzi i wogóle wsyzscy sie cieszą i w ogóle:D

Rinciaq

Nie sadze zeby to byl dobry pomysl, jedna akcja na raz, jak beda dwie to ludzie sie zdezorientuja, pozatym wez pod uwage fakt, ze obecny swiat jest zabiegany, ludziom czesto szkoda czasu na zatrzymanie sie i wrzucenie kilku groszy do tej puszki, a co dopiero jak najpierw ich 'puszkarze' zaczepia a potem jeszcze tlum ludzi bedzie chcialo ich po kolei przytulic a im zaraz przeciez obiad sie spali czy cos

tó

Popieram Rinciaqa....raczej.

Darius5

Przytulanie dla przytulaczy
Orkietra dla orkiestry
Roman dla Wierzejszkiego Laughing

Lepiej robić samodzielnie, bo wtedy akcja jest postrzegana jako wyjątkowa, a nie jako podczepienie się pod WOŚP.

Rinciaq

No...a pozatym jak mam jednoczesnie zbierac kase do puszki i latac z transparentem? ; p